Jak najlepiej i najwygodniej podróżować po Teneryfie? Jak wynająć auto, jak wygląda stan dróg, sieć transportu publicznego, sytuacja z parkingami? Czy kierowcy są wyrozumiali dla turystów oraz czy górskie, wąskie szlaki są aż takie straszne, na jakie niekiedy mogą wyglądać? Na te i kilka innych pytań odpowiemy w poście podsumowującym nasze ogólne wrażenia z codziennie przemierzanych, zróżnicowanych, wyspiarskich tras.
Tym razem zapraszamy na niespieszny odpoczynek w rejonie południowego wybrzeża Teneryfy. Poszwendamy się po portowym mieście, zajrzymy rybakom do sieci, skosztujemy świeżych lokalnych specjałów, złapiemy trochę słońca na Costa del Silencio i zamkniemy weekend górską mini-rozgrzewką przed wejściem na Pico del Teide
Dziś słów kilka na temat kararyjskich piramid czekających na odwiedziny w gminie Güímar, zlokalizowanej w rejonie wschodniej Teneryfy. Z posta dowiecie się również co wspólnego z Obserwatorium Astronomicznym Teide mają silnik niemieckiego czołgu i statek z okresu II wojny światowej. Opowiemy także jak wygląda słońce widziane przez specjalny, solarny teleskop.
Jeżeli kiedykolwiek zastanawialiście się gdzie znajdują się największe klify Europy oraz jak prowadzi się auto po wąskich, dwukierunkowych, krętych drogach, o szerokości 1,5 pasa ruchu – zapraszamy na zachodnie wybrzeże Teneryfy. Skoczymy do tradycyjnej, jeszcze kilkadziesiąt lat temu odizolowanej od świata, wioski Masca oraz na rejs pod masywne skały klifowych olbrzymów :)
Tym razem polecamy kolejny post między innymi miłośnikom urokliwych miast i kanaryjskiej architektury. Zabierzemy Was na jednodniową wycieczkę po trzech wybranych miejscowościach w rejonie północnego wybrzeża Teneryfy. Będzie o smoczej krwi, wybuchu wulkanu, który strawił sporą część jednego z miast oraz o pięciu słynnych...balkonach. Zapraszamy!